Popularne artykuły

Skutki ekstremalnego odchudzania
Ciekawostki kulinarne

Skutki ekstremalnego odchudzania 

slimming-1136637_640

Odchudzanie to w Ameryce wielki biznes – wart ponad 60 mld $ rocznie. To nic dziwnego, jeśli wziąć pod uwagę, że jeden na trzech Amerykanów w wieku powyżej 20 lat uważany jest za osobę otyłą, a ponad 70% populacji jest sklasyfikowana jako posiadająca nadwagę.

Firmy telewizyjne oraz produkujące suplementy diety zdają sobie sprawę z tego i każdego roku pojawiają się nowe produkty i seriale telewizyjne poświęcone "szybkim przemianom" i "wspaniałym wynikom". Jednym z pierwszych takich programów był The Biggest Loser. Każdego sezonu uczestnicy z otyłością i nadwagą przystępowali do wyczerpujących konkurencji, aby zobaczyć, kto może stracić najwięcej kilogramów w jak najkrótszym czasie.

Uczestnicy zostali poddani reżimowi treningowemu oraz ekstremalnej diecie w celu uzyskania wyników na miarę tych, jakie można spotkać na billboardach czy w reklamach prasowych.

Podczas gdy wszystko wydaje się być dla nich idealnym rozwiązaniem, pewne nowe badanie ukazało długofalowe skutki takiego ekstremalnego odchudzania się.

Badanie

Grupa naukowców którzy wcześniej badali adaptacje metaboliczne następujące po ekstremalnym odchudzaniu się, dążyła do pomiaru zmian długoterminowych spoczynkowego tempa metabolizmu (RMR) i ogólnej budowy ciała uczestników The Biggest Loser.

Aby sprawdzić, czy powstało jakiekolwiek trwałe uszkodzenie po udziale w programie, naukowcy zatrudnili 14 z 16 jego uczestników z sezonu 8. RMR i zmiany składu ciała zostały przebadane po 6 latach od zakończenia programu.

Aby to zrobić, użyli podwójnej energii promieni rentgenowskich absorpcjometrii i zmierzyli RMR poprzez pośrednią kalorymetrię na początku – w porównaniu do końca 30-tygodniowego programu i następnie 6 lat później. Dostosowanie metaboliczne zostało zdefiniowane jako pozostałość RMR po skorygowaniu o zmiany w składzie ciała i wieku.

Wyniki

14 z 16 członków obsady The Biggest Loser wzięło udział w badaniu kontrolnym. Gdy program dobiegł końca, uczestnicy stracili średnio 58,3 kg, a ich spoczynkowa przemiana materii (RMR) zmniejszyła się średnio o 610 kalorii.

W ciągu sześciu lat od zakończenia programu, jego uczestnicy odzyskali średnio 41kg, a ich metabolizm spoczynkowy obniżył się jeszcze bardziej, średnio o 704 kalorii poniżej jego wartości wyjściowej tuż po rozpoczęciu programu!

Badanie wykazało również, że organizmy uczestników produkują mniej leptyny, hormonu, który pomaga regulować poziom łaknienia. Sprawiło to, że uczestnicy musieli pracować jeszcze ciężej, aby powstrzymać się od jedzenia.

Co to oznacza?

Zasadniczo, gdy seria się rozpoczęła, uczestnicy posiadali metabolizm typowy dla kogoś z nadwagą, tj. spalili normalną liczbę kalorii każdego dnia. Jednak pod wpływem ekstremalnej diety i ćwiczeń, ich metabolizm uległ znacznemu spowolnieniu, a ich ciała po prostu przestały spalać palą tyle kalorii, aby utrzymać je szczuplejszymi.

Powołując się na liczby, na początku programu uczestnicy mieli średni RMR na poziomie 2,607 ± 649 kcal/dzień. Na zakończenie 30-tygodniowego programu – 1996 ± 358 kcal/dzień. Ostatecznie naukowcy doszli do wniosku, że „osoby, którym udało się utrzymać zwiększoną utratę masy ciała przez 6 lat, doświadczyły również większego spowolnienia metabolizmu”.

Oczywiście, nasz metabolizm spowalnia po sześciu latach starzenia się, ale nie aż tak bardzo! Serial telewizyjny skutecznie przestawił ciała uczestników na „tryb głodu” – być może na stałe!

Naszym zdaniem

Nie zrozumcie nas źle, jeśli masz nadwagę lub otyłość, odchudzanie się jest bardzo pożądane nie tylko z estetycznego punktu widzenia, ale ma kluczowe znaczenie dla ogólnego stanu zdrowia. Będziesz żyć dłużej, będziesz szczęśliwszy i ogólnie czuć się lepiej pozbywając się nadwagi.

Problem polega na stosowaniu ekstremalnych środków i diet takich jak te w The Biggest Loser. Skupiają się one wyłącznie na liczbie kilogramów, które można zrzucić i jak szybko można tego dokonać. Na tym polega problem. To amerykańska obsesja na punkcie natychmiastowych rezultatów!

Badanie to pokazuje, że stosując bardzo restrykcyjną dietę oraz ekstremalne ćwiczenia rujnujemy swój metabolizm i ostatecznie kończymy w gorszym miejscu aniżeli przed rozpoczęciem procesu odchudzania się.

Nie ma szybkich rozwiązań w życiu, zwłaszcza jeśli chodzi o utratę wagi. Raz po raz, prawdziwym rozwiązaniem jest umiarkowany deficyt kaloryczny z odpowiednią ilością ćwiczeń. Prowadzi to do zarówno długoterminowego zrównoważonego rozwoju, większej pewności siebie, zdrowszej adaptacji metabolizmu, a także większego prawdopodobieństwa utrzymania odpowiedniej wagi na stałe.

Dyscyplina, nie motywacja

Podobnie jak w przypadku wszystkich najważniejszych rzeczy w życiu, zdrowie sprowadza się do zwykłej dyscypliny, a nie motywacji. Motywacja prowadzi do głupich pomysłów, takich jak dewastująca organizm dieta.

Spójrz na zdrowe osoby ze swojego otoczenia lub cieszących się sukcesami ludzi biznesu. Ich motywacja może iść w górę i w dół wraz z upływem czasu, ale nigdy nie zanika ich dyscyplina. Oni nigdy nie przestają działać, nigdy nie przestają jeść prawidłowo. Oni nigdy nie przestają czytać i stawać się coraz lepszymi. To jest po prostu częścią ich życia.

W rzeczywistości, najlepiej byłoby wymazać słowo "motywacja" ze swojego słownika. Nie potrzebujesz jej. Trzeba Ci dyscypliny.

Jeżeli badanie to uczy nas czegokolwiek, to tego, że musimy przestać szukać najszybszych i najprostszych sposobów w życiu. Jeśli chcesz osiągnąć odpowiednie wyniki, musisz mieć właściwy plan, narzucić sobie odpowiednie tempo i być zdyscyplinowanym, rok po roku!

Powiązane artykuły

1 Comment

  1. Elka

    Na logikę przecież to chore – ekstremalnie dać w kość organizmowi, ograniczyc ile sie da paliwo a wymagać nadwymiar wiele…
    Zbyt duże obcięcie kalorii zawsze sie skończy spowolnieniem organizmu i skutkiem odwrotnym do zamierzonego.

Dodaj komentarz

Wymagane pola są zaznaczone *