Ładowanie wody – nawodnienie 

Jak powszechnie wiadomo przed każdą walką następuje ważenie zawodników. Nie ma przed tym ucieczki. Gdyby zapytać historyków to jest to obowiązek związany z wszelkimi walkami na przestrzeni dziejów. Niektórzy uważają, że pierwsze ważenie miało miejsce przed słynnym pojedynkiem Achillesa i Hektora pod murami Troi.

A teraz poważniej. Konieczność ważenia przed zawodami i walkami sprawiła, że powstało wiele technik powodujących redukcję wagi. Należy tu wspomnieć, że mamy dwa rodzaje utraty wagi: chroniczną (długotrwała, w której następuje redukcja tkanki tłuszczowej, a czasem i mięśniowej) i gwałtowną (jak nazwa wskazuje mamy tu do czynienia z nagłym, często krótkotrwałym, spadkiem wagi). Wspomniane już techniki odnoszą się w dużej mierze do gwałtownego rodzaju utraty masy ciała. Do popularnych należą między innymi zmniejszenie stężenia glikogenu mięśniowego, odpowiednie diety, manipulacje elektrolitowe i tytułowe „ładowanie wody”.

• OLIMP Taurine Mega Caps 120 kaps.
  
  Dodaj do koszyka
  Tania wysyłka od 9,99 PLN!
• MZ-STORE AAKG 300g
  
  Dodaj do koszyka
  Tania wysyłka od 9,99 PLN!
• SOLVE LABS Shroom Force 60 kaps.
  
  Dodaj do koszyka
  Tania wysyłka od 9,99 PLN!

Są też techniki uważane za mniej etyczne (żeby nie rzec nieetyczne) polegające na stosowaniu środków na przeczyszczenie, redukcję wagi poprzez obfite wypacanie organizmu, oraz przyjmowanie leków lub suplementów moczopędnych. Warto jednak pamiętać, że każda gwałtowna redukcja masy ciała łączy się z zagrożeniem dla zdrowia i należy ją wykonywać pod okiem specjalisty!

Woda dla każdego!

Spójrzmy uważniej na technikę „ładowania wody”. Jest to popularna metoda gwałtownej redukcji wagi, która została dobrze wytłumaczona w zeszłorocznej publikacji. Opisuje ona przeprowadzony eksperyment, w którym wzięło udział 21 badanych (zawodnicy brazylijskiego jiu-jitsu i zapaśnicy), którzy posiadali co najmniej 4 letnie doświadczenie zawodowe, trenowali minimum 8 godzin w tygodniu, a także znali i stosowali różne techniki utraty wagi. Dziesięciu zostało przydzielonych do grupy kontrolnej, zaś jedenastu zostało poddanych technice „ładowania wody”. Zawodnicy biorący udział w badaniu byli na diecie składającej się z 2-2,5 kg/FFM białka, 5-6 kg/FFM węglowodanów i 1-2 kg/FFM tłuszczy. Przez pierwsze trzy dni eksperymentu grupa kontrolna otrzymywała 40 ml wody/kg masy ciała, zaś grupa „ładowania wody” 100 ml/kg masy ciała. Czwartego dnia wszyscy badani otrzymali 15 ml wody/kg masy ciała, zaś piątego dnia, aż do porannego badania, nie otrzymali płynów. Wszystkiemu towarzyszyły kontrolne treningi: po dwa w pierwszych trzech dniach i jeden w czwartym. Piątego dnia treningów nie było. Przez cały okres badania zawodnicy byli stale monitorowani. Sprawdzano głównie masę ciała, stężenie sodu w moczu, ilość wydalanego moczu i utratę potu w trakcie ćwiczeń.

Eksperyment wykazał skuteczność omawianej techniki. Zawodnicy z grupy „ładowania wody” utracili 3,2% masy ciała, zaś ci z grupy kontrolnej 2,4%. Technika nie wpłynęła negatywnie na jakość badanych. Ich wyniki w trakcie treningów nie uległy pogorszeniu. Innymi słowy udało się uzyskać bardzo satysfakcjonujący wynik nie uciekając się do drastycznych metod i stosowania leków!

Czy woda może zaszkodzić?

Woda jest niezbędna dla naszego organizmu, ale jej nadmiar może być dla nas szkodliwy. Nazywa się to hiponatremią. Jest to tak zwane „zatrucie wodne”, które zachodzi, gdy nastąpi niedobór sodu we krwi (co może mieć miejsce przy przewodnieniu organizmu). Jest to bardzo poważna przypadłość wywołująca obrzęk mózgu, który w trakcie intensywnego wysiłku fizycznego może doprowadzić do śmierci. „Zatrucie wodne” może wywołać: nudności, osłabienie, bóle głowy, zaburzenia świadomości, drgawki, śpiączkę, a ostatecznie zatrzymanie oddechu i akcji serca.

Przeprowadzone badanie wykazało jednak, że technika „ładowania wody” nie doprowadziła do pojawienia się niebezpieczeństwa hiponatremii. Zaobserwowano niższy poziom sodu we krwi zawodników, lecz był on dalej w bezpiecznych granicach. Oznacza to, że dobrze wykonana technika „ładowania wody” przynosi zadowalające rezultaty i jest bezpieczna dla zdrowia. Trzy dni „ładowania wody” (100 ml wody/ kg masy ciała), które następują przed jednym dniem ograniczenia płynów wydaje się być skuteczną i bezpieczną metodą. Niebezpieczna sytuacja może nastąpić, gdy zastosujemy tę technikę w niewłaściwy sposób. Jednak to ryzyko odnosi się do wszystkich technik gwałtownej redukcji masy ciała.

Czy prawidłowe nawodnienie da się uzyskać tylko za pomocą wody?